Przez prawie dwadzieścia lat żyłem z jednej z moich pasji - muzyki. (dla zainteresowanych - SHOUT ...W 2010 roku zespół definitywnie zakończył aktywną działalność) koledzy poszli ciężko pracować na etaty, chyba nie wierzą, że można żyć z pasjii :))
Siłą rzeczy mnie etatowa praca też nie ominęła, przecież musiałem zachować jakąś płynność finansową, przez kilka dobrych lat pracowałem w kawiarniach grając na dancingach, zabawach i weselach. Pieniądze nie były duze, ale przynajmniej robiłem to co lubię - grałem. Prowadziłem też mały biznes klasyczny. Później były samochody (kolejna pasja - klasyczne samochody USA). Nigdy jednak nawet w najśmielszych snach nie śniłem i nie wyobrażałem sobie, że mógłbym zgnić w jakimś zakładzie pracy inkasując co m-c jakieś marne grosze uwłaczające mojej godności. W momencie w którym pojawił się komputer i internet mogłem rozwinąć swoje kolejne pasje. jedną z nich było domowe prywatne studio nagraniowe oparte tylko i wyłącznie o komputer i oprogramowanie do "produkowania muzyki". Niedługo powstanie moja autorska strona z moimi produkcjami solowymi, w końcu kompozycja i produkcja muzyczna, to kolejna moja pasja :)
Mam jeszcze wiele innych pasji, choćby dobra praktyczna literatura, jakaś część psychologii, albo świadome wykorzystywanie podświadomości...
A Ty? Masz jakąś pasję? Zastanów się, może warto o tym pomyśleć, zainteresować się czymś, co przyniesie Ci prawdziwą satysfakcję. Gdyby tak jeszcze zarabiać tym na życie? Przecież to idealny stan! Jeśli czujesz, że "coś w tym jest", ale nie jesteś pewien i nie wiesz jak to ugryźć, to sprawdź co mam do zaoferowania w tym temacie Zarabiaj z pasją